W ramach akcji #otwieramy, niektóre z hoteli zdecydowały się na otwarcie od 1 lutego 2021. Przy tej okazji postanowiliśmy odwiedzić dwa nowe warszawskie nowe hotele. Dodatkowo, dorzuciliśmy też „na żywo” parę złotych do skarbonek WOŚP.
NYX Warszawa
Pierwsza lokalizacja to NYX Hotel. NYX , choć wydaje się być gotowy, nie otworzył się jeszcze dla gości. Usytuowany obok budowanego najwyższego w Unii Europejskiej wieżowca – hotel NYX czeka na swoją premierę. Będzie to drugi hotel tej marki w Polsce, a pierwszy w Warszawie. Hotel zajmuje jedną z wież nowego kompleksu. Usytuowany nieopodal Dworca Centralnego – stoi niemal po przekątnej kultowego już Marriotta. Główne wejście do hotelu, podobnie jak i parking, znajduje się od ulicy Chmielnej. Szybko stąd można dojść do tętniących życiem (przed pandemią) kompleksów nowych biurowców na bliskiej Woli.
Niestety hotel cały czas czeka na otwarcie. W przedsionku czekają figury dwóch czarnych panter – które na razie strzegą dostępu do hotelu. Mamy nadzieję, że wiosną tego roku hotel udostępni gościom swoje pokoje, a wtedy będzie okazja, aby odwiedzić go ponownie, tym razem od środka.
CROWN PLAZA i Holiday Inn Express
Kolejnym hotelem jest CROWN PLAZA, nowa marka na naszym rynku hotelowym , oferująca usługi premium. W tym samym budynku jest zlokalizowany drugi hotel, koncept Express od Holiday Inn marka budżetowa tej sieci. Hotele znajdują się w kompleksie nowych wieżowców przy rondzie Daszyńskiego, i stacji metra (na linii M2) o tej samej nazwie. Pomimo niedzieli handlowej – okolica pozostawała pusta i bez życia, a dzień codzienny niewiele odbiega od tego obrazka – cóż pracujemy w większości z domów.
Wspomniany kompleks hotelowy był również zamknięty, chociaż w przeciwieństwie do NYX, tu nastąpiło już oficjalne otwarcie w ostatnim kwartale ubiegłego roku. Sam kompleks pomimo wielu pięter wydaje się być zdominowany i wciśnięty w okoliczne dużo wyższe budynki. W trakcie naszej wizyty w okolicy natrafiliśmy na zabytkowy tramwaj przypominający o tym, że dzisiaj mamy finał Wielkiej Orkiestry. Tramwaj zapewne jest świadkiem – jak bardzo zmienia się i zmieniła warszawska Wola w ostatnich latach. Pytanie – czy i kiedy wszystkie budynki i pobliskie ulice wypełnią się gwarem ludzi, aut, prawdziwym krwioobiegiem nowego centrum miasta. Na razie wygląda to smutno pomimo słonecznej i śnieżnej pogody. Liczymy, że uda nam się wrócić do tego miejsca, w innym, lepszym czasie. Trzymamy kciuki, aby nastąpiło to jak najszybciej.